cze 05

Nadzieja umiera ostatnia.

Witam,

Niestety pani  doktor która wyleczyła oczy Mamę mojej wieloletniej znajomej nie była w stanie wyleczyć oczu mojej Mamy, gdyż zbyt zaawansowane jest zwyrodnienie plamki żółtej. No do tego jeszcze Tato naruszył kręgosłup zrywając czereśnie w niedzielę w którą przyjechali ciocia i wujek w odwiedziny i na czereśnie. W poniedziałek zawiozłem Tatę do przychodni. Pani doktor skierowała Tatę do szpitala, gdzie na izbie przyjęć czekał prawie 3 godziny na przyjęcie. Jeździmy z Mamą do szpitala w odwietki i też z prowiantem także przywieźliśmy piżamę.  A mnie dopadła apatia i nie mam ochoty na nic. A do tego przedwczoraj dopadł mnie lekki niepokój. No i jest upalnie i ciągle zapowiadają deszcz oraz burze w TV. Na razie sucho. Trzeba podlewać warzywa. Więc z Mamą podlewamy.

komentarzy:
0

Odpowiedz